sobota, 31 lipca 2021

z miluśnej włóczki

 Z wycieczki do Karlowych Warów przywiozłam sobie co??? włóczki!!!! oczywiście i to bardzo miluśne włóczki .W połączeniu z wyobraźnią wyszły cudaczne jeże ,króliczki , kotki i nawet jedna wesoła małpeczka ......mam nadzieję ,że kogoś mocno ucieszy .
























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz